2 maja 2024

Msza św. Wieczerzy Pańskiej

Bp Roman Pindel w Wielki Czwartek zainaugurował w bielskiej świątyni Triduum Paschalne, obmył stopy dwunastu mężczyznom, a na koniec liturgii przeniósł Najświętszy Sakrament do „ciemnicy”.

„Eucharystia uobecnia najważniejszy akt Jezusa Syna Bożego i Zbawiciela, bo Jego śmierć i zmartwychwstanie daje nasze zbawienie” – przypomniał bp Roman Pindel podczas Mszy Wieczerzy Pańskiej sprawowanej w katedrze w Bielsku-Białej. Biskup w Wielki Czwartek zainaugurował w bielskiej świątyni Triduum Paschalne, obmył stopy dwunastu mężczyznom, a na koniec liturgii przeniósł Najświętszy Sakrament do „ciemnicy”.

W homilii, zastanawiając się nad istotą upamiętnienia wydarzenia i mechanizmem powstawania rytuałów religijnych, świętowania, zwrócił uwagę, że chodzi tu o uobecnianie Boga i Jego działania.

„Żydowska pascha wykorzystuje starsze rytuały z użyciem krwi, mające chronić stada owiec przed zagrożeniem, zwłaszcza w czasie wędrówek. Zakończenie zbiorów wiązano z religijnym świętowaniem dziękczynienia za łaskawość Boga. Część zbiorów spożywano z radością, inną zaś składano Bogu w ofierze. Żydowska pascha powtarza czynności, które mają przypominać wydarzenia sprzed 33 wieków, gdy Izraelici opuszczali Egipt, by przez pustynię wyruszyć do Kanaanu” – zaznaczył, wskazując, że w biblijnym opisie wieczerzy paschalnej pojawiają się słowa: pamiątka i uobecnienie.

Hierarcha zauważył, że w Kościele istnieją sakramenty – znaki, które, jak wyjaśnił kaznodzieja, „mają gwarancję od Boga, że ich powtarzanie z wiarą sprawia działanie Bożej łaski w człowieku”.

„Wielki Czwartek jest dniem, w którym wspominamy ustanowienie dwóch sakramentów: Eucharystii oraz kapłaństwa, zwanego też sakramentem święceń. Wierzymy więc, że Jezus w czasie Ostatniej Wieczerzy z apostołami wyraził polecenie dla Kościoła i apostołów, aby apostołowie i ci, którzy po nich będą biskupami i prezbiterami, powtarzali słowa i gesty Jezusa nad chlebem i winem” – stwierdził i dodał, że słowa Jezusa z Ostatniej Wieczerzy – „To czyńcie na moją pamiątkę” – stanowią nie tylko polecenie, ale także obietnicę, że ich powtarzanie sprawi, iż w czasie Eucharystii „faktycznie uobecnia się męka, śmierć i zmartwychwstanie Jezusa, a przyjmujący Komunię świętą spożywają Ciało i Krew Jezusa”.

Zwrócił uwagę, że samo Pismo Święte zawiera teksty mówiące o trudnościach w wypełnianiu zamiaru Jezusa odnośnie powtarzania Jego słów i gestów z Ostatniej Wieczerzy. W tym kontekście przypomniał o surowym napomnieniu Pawła Apostoła dla tych, którzy znieważyli zgromadzenie w Koryncie.

„Eucharystia uobecnia najważniejszy akt Jezusa Syna Bożego i Zbawiciela, bo Jego śmierć i zmartwychwstanie daje nasze zbawienie” – zaakcentował bp Pindel. Dodał, że czytany fragment Ewangelii św. Jana przywołuje jeszcze jedno pragnienie Jezusa wyrażone w kontekście Ostatniej Wieczerzy – by Jego wyznawcy byli gotowi umywać sobie nawzajem nogi, a nawet zdrajcy czy niżej postawionemu w społeczeństwie.

„Wielkim pragnieniem Jezusa jest to, by przychodzący na Eucharystię tworzyli wspólnotę, którą łączy miłość chrześcijańska. Jest to łatwiejsze do realizacji w małych wspólnotach liczących kilkanaście czy kilkadziesiąt osób. W przypadku większych trzeba zadbać o potrzebujących w sposób instytucjonalny” – sprecyzował i powtórzył, że gest umywania nóg wyznaczonym osobom w Wielki Czwartek ma unaocznić to wielkie pragnienie Jezusa o miłości braterskiej i przypomnieć o potrzebujących, chorych i słabych członkach wspólnoty.

„Przecież oni gromadzą się wraz z innymi przy jednym ołtarzu. Ich jedność z parafią wyraża kapłan lub szafarz odwiedzający ich w domu” – powiedział biskup.

Pełna relacja z uroczystości TUTAJ.